Kliknij tutaj --> 🍷 jazda pod wpływem środków odurzających niemcy
Stan po spożyciu oraz pod wpływem środków odurzających będzie stanowił przedmiot prac Sejmu na 80. posiedzeniu w dniach 26-28 listopada 2014 roku. Wprowadzenie jednoznacznych definicji pojęć stanu po spożyciu oraz stanu pod wpływem środka odurzającego ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
W takim przypadku, przetwarzamy dane związane z przebiegiem oraz skutkami wypadku, wtym stan jego uczestników, informacje o obrażenia ciała, dane o poziomie alkoholu we krwi kierującego pojazdem, jazda pod wpływem środków odurzających (podstawa prawna: art. 9 ust. 2 lit f RODO).
Kierowanie pojazdami po spożyciu lub pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających jest czynem spotykanym w praktyce wymiaru sprawiedliwości niezwykle często. Jest to tzw. czyn bezskutkowy, co oznacza, że sam fakt prowadzenia pojazdu po alkoholu jest karany – nie musi nastąpić towarzyszące zdarzenie drogowe lub nawet
Kara za prowadzenie pojazdu po alkoholu. Wykroczenie z art. 87 § 1 k.w. (prowadzenie pojazdu mechanicznego) – sprawcy czynu grozi alternatywnie kara aresztu (od 5 do 30 dni – art. 19 k.w.) albo kara grzywny nie niższej niż 50 zł (do 5000 zł – art. 24 § 1 k.w.). W ramach środków karnych przewiduje się obligatoryjne orzekanie
Jazda pod wpływem środków odurzających/alkoholu - 50.000.000 PLN (15 Minut odsiadki) 25. Próba usiłowania zabójstwa/usiłowanie zabójstwa - 100.000.000 PLN (45 Minut odsiadki) 26. Zabójstwo - 120.000.000 PLN (60 Minut odsiadki) 27. Nieudzielenie pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia - 40.000.000 PLN (25 Minut odsiadki) 28.
Rencontre À Wicker Park Film Complet. Gryfowscy policjanci zatrzymali do kontroli forda. Okazało się, że siedząca za kierownicą 45-latka jest pod wpływem narkotyków. Przy kobiecie z powiatu lwóweckiego policjanci znaleźli też metamfetaminę. O tym jakie zagrożenie na drodze stanowią osoby kierujące pojazdami pod wpływem czy to alkoholu, czy narkotyków przekonaliśmy się już niejednokrotnie. I nie chodzi tylko o zagrożenie jakie stwarzają dla siebie, ale również o to, jakie stwarzają dla innych uczestników ruchu. Niemniej jazda pod wpływem dla wielu kierowców jest na porządku dziennym. Niemal codziennie docierają do nas informacje o kolejnych zatrzymaniach przez policjantów osób prowadzących po narkotykach czy alkoholu. Do takiego zdarzenia, doszło dzisiejszej nocy na terenie gminy Mirsk. To tam policjanci z Komisariatu Policji w Gryfowie Śląskim zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki ford. Za kierownicą auta siedziała 45-letnia mieszkanka powiatu lwóweckiego. „Podczas kontroli zachowanie kobiety wzbudziło podejrzenia mundurowych. Policjanci przeprowadzili badanie na zawartość środków odurzających. Wstępne badanie wykazało, że kobieta jest pod wpływem metamfetaminy. W trakcie dalszych czynności przy kobiecie znaleźli również torebkę strunową z zawartością białego proszku.” – relacjonuje sierżant Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji, która dodaje, iż wstępne badanie narkotesterem owego proszku wykazało, że jest to metamfetamina. Kobieta została zatrzymana i straciła prawo jazdy. Teraz za jazdę pod wpływem i posiadanie środków odurzających grozi jej kara więzienia.
Upalny dzień idealnie nadaje się do tego, żeby przy obiedzie sięgnąć po alkohol. O ile nie prowadzisz samochodu, wszystko jest w porządku. Gorzej, jeśli po wypiciu kierowca wsiada za kółko. Policjanci w Meklemburgii-Pomorzu Przedni zatrzymali już ponad 30 kierowców samochodów i rowerzystów, którzy pili alkohol. Osoby te są zagrożeniem dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Tylko w 2017 roku na Niemieckich drogach zginęło ponad 2 690 osób. Po okresie letnim niemieccy policjanci przeprowadzają kontrole trzeźwości kierowców, a ci którzy mają we krwi alkohol otrzymują surowe kary. Co Ci grozi za jazdę po alkoholu w Niemczech? Gdy poziom alkoholu we krwi kierowcy przekracza 0,5 promila, to prowadzenie samochodu w takim stanie traktowane jest, jako wykroczenie. Z kolei jako przestępstwo będzie brana pod uwagę sytuacja, kiedy stężenie alkoholu w organizmie kierowcy przekroczy 1,1 promila. Po kieszeni i nie tylko… Osoba prowadząca samochód pod wpływem alkoholu, narkotyków lub innych środków odurzających otrzymuje karę grzywny w wysokości od 500 euro do nawet 3 tys. euro. Na tym nie koniec, bo zabierane jest także prawo jazdy nawet na okres od jednego do trzech miesięcy. Z kolei osoba, która we krwi miała więcej niż 1,6 promila alkoholu, poddawana jest testowi medyczno-psychologicznemu. Określa się go mianem „Idiotentest” , który wbrew nazwie wcale nie jest prosty. Taki test składa się z trzech części: - badania lekarskiego, - testu sprawności i reakcji, - badania psychologicznego. Wyniki testu stanowią podstawę dla opinii psychologa, który może na ich podstawie stwierdzić, że jazda pod wpływem alkoholu była tylko incydentem. Jeśli psycholog jednak uzna, że kierowca ma problem z alkoholem, jest kierowany na terapię dla osób uzależnionych od alkoholu. Zdjęcie: Autor: kaicho20
01/02/2022 14:48 - AKTUALIZACJA 08/02/2022 20:31 Jazda po alkoholu w Niemczech: Coraz więcej kierowców wsiada w Niemczech za kierownicę pod wpływem alkoholu, narażając tym samym siebie, współpasażerów i innych uczestników ruchu na zagrożenie. Konsekwencje takiej decyzji mogą być jednak poważne – prawo niemieckie jest bowiem bardzo surowe i nie toleruje pijanych kierowców. Jazda po alkoholu w NiemczechOdpowiedzialność za wykroczenieOdpowiedzialność za przestępstwo Jazda pod wpływem alkoholu a stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholuPodsumowanie Jazda po alkoholu w Niemczech Jazda samochodem i picie alkoholu to dwie czynności, które absolutnie powinny się wykluczać. Statystyki są jednak przerażające. Coraz więcej kierowców wsiada w Niemczech za kierownicę pod wpływem alkoholu, narażając tym samym siebie, współpasażerów i innych uczestników ruchu na zagrożenie. Konsekwencje takiej decyzji mogą być jednak poważne – prawo niemieckie jest bowiem bardzo surowe i nie toleruje pijanych kierowców. W internecie krąży wiele wprowadzających w błąd informacji, dlatego wyjaśniamy, co grozi za jazdę pod wpływem alkoholu w Niemczech. Warto już na wstępie zaznaczyć, że odpowiedzialność karna za jazdę pod wpływem alkoholu w Niemczech jest powiązana nie tylko z zawartością alkoholu we krwi, ale również z zachowaniem kierowcy i dodatkowymi symptomami, które wykazuje on za kierownicą. Prawdą jest, że jazda samochodem pod wpływem alkoholu w Niemczech może zostać zakwalifikowana jako wykroczenie albo jako przestępstwo. Jednak to nie tylko ilość promili we krwi decyduje o tym, jakie konsekwencje poniesie kierowca (!). Odpowiedzialność za wykroczenie Zgodnie z § 24a niemieckiej ustawy o ruchu drogowym (Straßenverkehrsgesetz – StVG) wykroczenie popełnia kierowca, u którego stężenie alkoholu w czasie jazdy wynosi 0,25 mg/l lub więcej albo 0,5‰ lub więcej – pod warunkiem, że prowadzi on pojazd bezpiecznie i nie wykazuje typowych dla spożycia alkoholu symptomów (niem. alkoholtypische Ausfallerscheinungen), które mogłyby prowadzić do stwierdzenia tzw. względnej niezdolności do prowadzenia pojazdów (niem. relative Fahruntüchtigkeit). W orzecznictwie przyjmuje się, że wartością, po której osiągnięciu lub przekroczeniu mamy do czynienia z bezwzględną niezdolnością do bezpiecznego kierowania pojazdem (niem. absolute Fahruntüchtigkeit) jest 1,1‰. Po osiągnięciu takiego stężenia alkoholu kierowca zawsze popełnia przestępstwo, niezależnie od tego czy wykazywał on typowe symptomy dla zachowania po spożyciu alkoholu. Przyjmuje się bowiem, że jest on bewzględnie niezdolny do bezpiecznego prowadzenia pojazdu. Innymi słowy jazda pod wpływem alkoholu zostanie zakwalifikowana jako wykroczenie tylko wtedy, gdy stężenie alkoholu mieści się w granicach 0,5‰ – 1,09 ‰, a kierowca bezpiecznie prowadzi pojazd i nie wykazuje on symptomów typowych dla zachowania po spożyciu alkoholu. Typowymi symptomami przemawiającymi za tym, że kierowca nie jest zdolny do bezpiecznego prowadzenia pojazdu są jazda wężykiem, problemy z utrzymaniem równowagi czy bełkotanie. O tym czy kierowca prowadzi pojazd w sposób bezpieczny decyduje prokuratura albo sąd np. na podstawie zeznań policjantów kontrolujących kierowcę lub świadków, czy też na podstawie wyjaśnień samego oskarżonego, o ile zostaną złożone. Warto podkreślić, że wykroczenie popełnia nie tylko osoba, która umyślnie wsiada za kierownicę pod wpływem alkoholu, ale również wtedy, gdy robi to nieumyślnie. Za wykroczenie można otrzymać mandat do 3 000 euro (!) oraz zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec od 1 do 3 miesięcy (Fahrverbot). Ponadto – co do zasady – wszczynane jest drugie postępowanie (obok postępowania w sprawie o wykroczenie) – tj. postępowanie administracyjne, w którym niemiecki urząd ds. ruchu drogowego (niem. Fahrerlaubnisbehörde) może odebrać uprawnienia do kierowania pojazdami na terenie Niemiec. Warto również podkreślić, że granica wykroczenia tj. min. 0,5‰ nie dotyczy początkujących kierowców, tj. posiadających prawo jazdy do dwóch lat, kierowców poniżej 21 roku życia oraz kierowców zawodowych (ciężarówek, autobusów, taksówek). W przypadku takich osób obowiązuje absolutna granica 0‰ za kierownicą. Odpowiedzialność za przestępstwo Zgodnie z § 316 ust. 1 niemieckiego kodeksu karnego (Strafgesetzbuch – StGB), kto prowadzi samochód, mimo że na skutek spożycia alkoholu lub innych środków odurzających nie jest w stanie prowadzić go bezpiecznie podlega karze grzywny lub karze pozbawienia wolności do jednego roku, o ile czyn nie zostanie zakwalifikowany jako przestępstwo z § 315a StGB lub § 315c StGB. Jak już wskazano – rodzaj odpowiedzialności za jazdę pod wpływem alkoholu zależy w Niemczech nie tylko od stężenia alkoholu we krwi kierowcy, ale również od tego, czy potrafi on bezpiecznie prowadzić pojazd. W związku z tym możemy wyróżnić dwie sytuacje, w których kierowca będzie odpowiadał za przestępstwo z § 316 StGB: Sytuacja nr 1: Jeżeli stężenie alkoholu we krwi wynosi 0,3‰ lub więcej i kierowca nie potrafi bezpiecznie prowadzić pojazdu (tzw. względna niezdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu – niem. relative Fahruntüchtigkeit). Sytuacja nr 2: Jeżeli stężenie alkoholu wynosi 1,1‰ lub więcej (tzw. absolutna niezdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu – niem. absolute Fahruntüchtigkeit). W tym przypadku nie ma znaczenia, czy kierowca prowadzi pojazd bezpiecznie, czy nie. W obu powyższych sytuacjach sąd z reguły co do zasady orzeka również o odebraniu uprawnień do kierowania pojazdami na terenie Niemiec (niem. Entziehung der Fahrerlaubnis). Sąd w wyroku skazującym z § 316 StGB orzekając o odebraniu uprawnień wskazuje okres czasu, w którym kierowca nie może ubiegać się o odzyskanie uprawnień (tzw. Sperre). Okres ten może wynosić co do zasady od 6 miesięcy do 5 lat. Należy przy tym podkreślić, że upływ czasu wskazanego w wyroku (tzw. Sperre) nie oznacza, że kierowca może powrócić do prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. Odebranie uprawnień ma ten skutek, że ewentualny powrót za kierownicę może nastąpić dopiero po zakończeniu procedury administracyjnej i – po spełnieniu odpowiednich przesłanek – wydaniu przez niemiecki urząd ds. ruchu drogowego decyzji o odzyskaniu uprawnień, a nie jedynie po upływie okresu tzw. Sperre. Warto również zaznaczyć, że kierowca który podczas jazdy miał 1,6 ‰ lub więcej musi liczyć się z obowiązkiem wykonania badania MPU (niem. Medizinisch-Psychologische Untersuchung – tzw. Idiotentest), jeśli będzie chciał odzyskać uprawnienia do kierowania pojazdami na terenie Niemiec. Co ciekawe, Federalny Sąd Administracyjny w orzeczeniu z dnia r. (sygn.: BVerwG 3 C wskazał, że dotychczasowa granica stężenia alkoholu, po osiągnięciu której obowiązkowe jest wykonanie badania MPU w celu odzyskania prawa jazdy, tj. 1,6 ‰ może zostać w niektórych sytuacjach obniżona! Przykładowo do badania MPU może również zostać zobowiązany kierowca, który w czasie jazdy miał 1,3 ‰ alkoholu we krwi, a przy tym nie wykazywał żadnych symptomów typowych dla zachowania po spożyciu alkoholu. Sąd uznał bowiem, że brak symptomów przy tak dużym stężeniu alkoholu we krwi oznacza, że kierowca jest osobą uzależnioną od alkoholu, a sam fakt uzależnienia od alkoholu wystarczy, żeby skierować na badanie MPU, niezależnie od ilości promili. Jazda pod wpływem alkoholu a stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu Niemiecki kodeks karny odróżnia przestępstwo prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu (§ 316 StGB) od przestępstwa stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu (§ 315c StGB). Z taką sytuacją mamy do czynienia, gdy wskutek prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu stworzone zostanie konkretne zagrożenie dla życia, nietykalności cielesnej innych osób lub obcych rzeczy o znacznej wartości. Za przestępstwo stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu grozi kara grzywny albo kara pozbawienia wolności do lat 5. Przeanalizujmy cztery typowe sytuacje, które mogą prowadzić do poniesienia odpowiedzialności karnej z § 315c StGB: Sytuacja 1: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w barierkę na autostradzie. Nikt poza kierowcą nie poniósł żadnych obrażeń, ale wskutek zdarzenia zostało stworzone konkretne zagrożenie dla rzeczy o znacznej wartości. To już wystarczy do przypisania sprawcy odpowiedzialności z § 315c StGB. Sytuacja 2: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w inny samochód. Kierowca uderzonego samochodu nie odnosi żadnych obrażeń, ale wskutek zdarzenia zostało stworzone konkretne zagrożenie dla jego życia i zdrowia. To wystarczy do przypisania sprawcy odpowiedzialności z § 315c StGB. Sytuacja 3: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w inny samochód. Pasażer z uderzonego samochodu trafia do szpitala ze złamaną ręką i nogą. W tym przykładzie sprawca będzie odpowiadał nie tylko za popełnienie przestępstwa z § 315c StGB, ale również np. za nieumyślne uszkodzenie ciała, tj. przestępstwo z § 229 StGB. Sytuacja 4: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w inny samochód. Pasażer z uderzonego samochodu trafia do szpitala ze złamaną ręką i nogą. Dodatkowo sprawca ucieka z miejsca wypadku. W tym przykładzie sprawca będzie odpowiadał za: stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym (§ 315c StGB), nieumyślne uszkodzenie ciała (§ 229 StGB) oraz ucieczkę z miejsca wypadku (§ 142 StGB). Podsumowanie Zanim wsiądziesz do samochodu upewnij się, że nie jesteś pod wpływem alkoholu ani innych środków odurzających. Pamiętaj, że jako kierowca odpowiadasz nie tylko za siebie i za osoby, które z Tobą podróżują, ale również za innych uczestników ruchu drogowego. Stosuj się zatem do złotej zasady: piłeś – nie jedź, wtedy unikniesz wszystkich opisanych powyżej konsekwencji. Badanie MPU, czyli Idiotentest dla pijanych kierowców w Niemczech Jeśli jednak zdarzy Ci się jazda pod wpływem alkoholu w Niemczech to dla własnego bezpieczeństwa skorzystaj z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Pamiętaj, że każde twoje słowo może być użyte przeciwko Tobie. Wyjaśnienia w sprawie możesz złożyć w każdej chwili, na każdym etapie postępowania, więc najlepiej zrobić to po zapoznaniu się z aktami sprawy i konsultacji z adwokatem. Taki sposób działania pozwoli Ci uniknąć dodatkowych konsekwencji. Rechtsanwältin Dr. Kamila Matthies, / Adwokat w Niemczech Rechtsanwältin Dr. Kamila Matthies, / Adwokat w Niemczech Facebook , Instagram [email protected]+48 696 568 151 Czytaj wszystkie nasze najnowsze wiadomości w Google News
Policjanci ze Zgorzelca (województwo dolnośląskie) dostali zgłoszenie o obywatelskim zatrzymaniu odurzonego kierowcy. Na miejscu okazało się, że audi, którym 20-latek się poruszał, zostało skradzione w Niemczech. Podczas jazdy kierowca uszkodził siedem innych pojazdów. Kierowca został zatrzymany przez motocyklistę tuż przy polsko-niemieckiej granicy. Według relacji policji, prowadzący audi 20-latek "jechał z nadmierną prędkością ulicami Zgorzelca i za nic miał przepisy oraz zasady obowiązujące w ruchu drogowym". - Zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania oraz doprowadził do kolizji z kilkoma pojazdami. Uszkodził auto, którym się przemieszczał na tyle poważnie, że dalsza szaleńcza jazda nie była już możliwa i wtedy postanowił uciekać pieszo – relacjonuje Aleksandra Pieprzycka ze zgorzeleckiej policji. Policjanci stwierdzili, że kierujący doprowadził w Zgorzelcu do kolizji z siedmioma pojazdamiDolnośląska policjaZatrzymany przez motocyklistęPróbę ucieczki dostrzegł motocyklista, który ruszył w pogoń za kierowcą i go zatrzymał. Następnie 20-latek został przekazany policji. - Interweniujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierującym audi jest 20-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Jego zachowanie wyraźnie wskazywało, że może być pod wpływem środków odurzających. Badanie testerem narkotykowym potwierdziło te przypuszczenia, bo zatrzymany kierował będąc pod wpływem metamfetaminy. Dodatkowo sprawdzenia w policyjnych bazach danych pokazały, że ma on sądowy zakaz kierowania pojazdami we wszystkich kategoriach – tłumaczy Pieprzycka. Wkrótce na jaw wyszło też, że samochód, którym jechał 20-latek, został skradziony w Niemczech. Mężczyzna został przekazany policjiDolnośląska policjaSiedem rozbitych samochodów, dwie osoby w szpitaluPolicjanci z Wydziału Ruchu Drogowego stwierdzili, że kierujący doprowadził w Zgorzelcu do kolizji z siedmioma pojazdami. - Tuż po przekroczeniu granicy naszego kraju uderzył w bmw , a następnie na ulicy Pułaskiego w osobowego mercedesa, na ulicy Traugutta zderzył się z oplem, a na skrzyżowaniu ulic Traugutta z ulicą Kościuszki uderzył w toyotę i mercedesa, co zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Kolejne zdarzenie zaistniało na ulicy Kościuszki, przed skrzyżowaniem z ulicą Kamieniarską, gdzie kierowca uderzył autem w prawidłowo poruszającego się forda, który w wyniku zderzenia najechał na volkswagena – wylicza policjantka. W wyniku tych zdarzeń dwie osoby trafiły do ustalają, czy 20-latek odpowiedzialny jest bezpośrednio za kradzież samochodu. Jeśli okaże się, że tak, będzie mu grozić nawet 10 lat funkcjonariusze ustalają, czy 20-latek odpowiedzialny jest bezpośrednio za kradzież samochoduDolnośląska policjaAutor:wini//rzwTVN24 KrakówŹródło zdjęcia głównego: Dolnośląska policja
Inne państwo UE może odmówić kierowcy prawa do kierowania pojazdem na swoim terytorium, jeśli popełnił tam wykroczenia drogowe, przez które jest niezdolny do kierowania – orzekł w czwartek, 23 kwietnia 2015 r., Trybunał Sprawiedliwości UE. Sprawa trafiła do Luksemburga za sprawą obywatelki Austrii zatrzymanej w Niemczech przez drogówkę. Podczas kontroli wykazano, że prowadziła ona pod wpływem konopi indyjskich. Po analizie próbki krwi ustalono, że kobieta używa tego środka przynajmniej okazjonalnie. Policja uznała, że nie potrafi ona oddzielić kierowania od zażywania środków odurzających. I wobec tego jest niezdolna do prowadzenia pojazdów o napędzie silnikowym. Tym samym pozbawiła ją uprawnienia do kierowania w Niemczech na podstawie jej austriackiego prawa jazdy. Zainteresowaną poinformowano, że może odzyskać uprawnienie do kierowania w Niemczech, kiedy okaże opinię medyczno-psychologiczną wskazującą, że przez rok nie brała środków odurzających. W Austrii natomiast kobieta w dalszym ciągu była uważana za zdolną do kierowania pojazdami o napędzie silnikowym, zachowała zatem swoje prawo jazdy. Tamtejsza bowiem policja zabiera ten dokument dopiero wówczas, gdy jazda pod wpływem środków odurzających jest stwierdzona medycznie lub gdy występują oznaki pozwalające podejrzewać uzależnienie od tych środków. Kobieta wniosła sprawę do sądu administracyjnego w Niemczech. Ten odmówił jej uprawnienia do posługiwania się jej austriackim prawem jazdy w Niemczech. Sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości UE. Ten uznał, że państwo członkowskie może odmówić kierowcy prawa do prowadzenia pojazdu na swoim terytorium, jeśli popełnił tam wykroczenie drogowe, które powoduje niezdolność do kierowania. – Zmuszenie państwa członkowskiego do uznania w sposób bezwarunkowy ważności prawa jazdy w sytuacji będącej przedmiotem sporu byłoby sprzeczne z interesem ogólnym, którym jest poprawa bezpieczeństwa. Jest on realizowany właśnie przez dyrektywę w sprawie praw jazdy – uzasadniał TS UE. Trybunał przyznał, że jest to w pewnym sensie ograniczenie zasady wzajemnego uznawania praw jazdy, niemniej jednak pozwala ono zmniejszyć ryzyko wypadków drogowych, zwiększa bezpieczeństwo ruchu drogowego, co leży w interesie każdego obywatela. Taka zasada dotyczy też polskich kierowców podróżujących po unijnych krajach. Trybunał stwierdził ponadto, że państwo, które odmawia uznania ważności prawa jazdy w takiej sytuacji, jest właściwe do ustalenia warunków, które jego posiadacz musi spełnić, by odzyskać uprawnienia na terytorium tego państwa.
jazda pod wpływem środków odurzających niemcy